Pomaganie przez tatuowanie? Zapewne taka koncepcja nie jest Wam obca, jeśli śledzicie na bieżąco to, co dzieje się w branży tatuażu. Fundacje, organizacje i inne stowarzyszenia pomocowe bardzo często wychodzą z tego typu inicjatywami; jedną z tych, o jakich warto wiedzieć (i wesprzeć!) jest akcja “Dziarytatywnie”. Charytatywne licytacje wzorów zaprojektowanych przez tatuatorów z całej polski to pomysł fundacji “W związku z rakiem”, który ma uświadomić nam, że osoby z problemami onkologicznymi potrzebują naszej pomocy.
Fundacja „W związku z rakiem”
Fundacja „W związku z rakiem” to wrocławska Organizacja Pożytku Publicznego, pomagająca osobom chorym na raka, ale także ich rodzinom. Prowadzi ona działalność charytatywną, mającą na celu walkę z rakiem: akcje wolontariatu, publiczne zbiórki pieniędzy, pozyskiwanie darczyńców oraz współpraca z segmentem biznesowym. Każde z podejmowanych działań jest ukierunkowane i motywowane jednym ściśle określonym i nadrzędny cel – pomoc ciężko chorym podopiecznym fundacji. Dzięki pozyskanym funduszom, finansuje drogie leczenie onkologiczne oraz dodatkowo dba o komfort psychiczny osoby objętej opieką oraz jej rodziny.
Fundacja organizuje również różnorodne eventy oraz kampanie świadomościowe, skierowane do ogółu społeczeństwa. Edukuje w zakresie walki z rakiem, zachęca do pomocy o charakterze wolontaryjnej, bazując na 12 zasadach walki z rakiem. Zasady te, czyli Europejski Kodeks Walki z Rakiem, informują osoby jak żyć, aby choroby nowotworowej uniknąć.
Jednym z ostatnich przedsięwzięć “W związku z rakiem” jest charytatywna licytacja wzorów artystów tatuażu z całej Polski. Zainteresowani udziałem entuzjaści tej sztuki mogą dołączyć do specjalnej grupy na Facebooku “Dziarytatywnie”, gdzie na bieżąco publikowane są informacje oraz projekty, jakie można wylicytować.
Bez względu na to czy choroba onkologiczna dotyczy nas bądź naszych najbliższych, czy też nie mamy z tym tematem za wiele wspólnego, u każdego wywołuje podobne emocje: obawę, smutek, lęk, złość. Poprzez naszą działalność chcemy, by nasza Fundacja niosła osobom chorym onkologicznie inne uczucia..Nadzieję, wiarę, siłę i wolę walki.
M.W.: Czy charytatywna licytacja wzorów tatuażu jest pierwszym tego typu przedsięwzięciem, organizowanym przez fundację? Co spowodowało, że zdecydowaliście nawiązać współpracę z tatuatorami?
A.Ł: Tak, po raz pierwszy zaangażowaliśmy się we współpracę ze środowiskiem tatuatorskim. Nie ukrywam, że nasza decyzja była podyktowana kilkoma czynnikami. Po pierwsze – są to artyści, którzy docierają ze swoją sztuką do szerokiego grona osób. Tatuaże są modne i młodzi ludzie często się na nie decydują; dlaczego więc nie mieliby przy okazji zrobić czegoś dobrego? Poza tym lockdown i obostrzenia związane z organizowaniem różnych eventów bardzo ograniczyły działania fundacji. Nie mogliśmy
w nich uczestniczyć, ponieważ większość wydarzeń została odwołana lub przeniesiona. Dotychczas angażowaliśmy się w różnego rodzaju akcje: począwszy od tych stricte związanych ze zwiększeniem wiadomości wśród o chorobie nowotworowej, po eko-kiermasze czy targi kwiatów. Szkoliliśmy osoby chętne do niesienia pomocy innym. Nasi wolontariusze również prowadzili szeroko zakrojone działania edukacyjne. Jednak, w obecnej sytuacji działalność on-line to jedyne i najlepsze rozwiązanie. Każdy może się do nas przyłączyć.
Zasady udziału w charytatywnych licytacjach.
Zasady udziału w licytacji są bardzo proste, a więc każdy zainteresowany może bez problemu przyłączyć się do akcji. Wystarczy dołączyć do grupy “Dziarytatywnie”, gdzie zaangażowani w pomoc artyści zamieszczają post z projektem tatuażu, ustalając jego cenę wywoławczą, datę zakończenia licytacji oraz miejsce, do jakiego należy zgłosić się po jej zakończeniu w celu realizacji usługi. Tatuator oznacza pod danym postem osobę, która wygrała, a ta jest zobowiązania do wpłaty należnej kwoty na numer bankowy fundacji. Wszystkie, niezbędne informacje dotyczące szczegółowego przebiegu całego procesu licytacji znajdują się w opisie wcześniej wspomnianej grupy.
M.W.: Ilu artystów zaangażowało się do tej pory w akcję?
A.Ł.: Na chwilę obecną przyłączyło się do nas 5 artystów, ale ta liczba wciąż rośnie. Grupa „Dziarytatywnie” ma charakter otwarty; każdy, zainteresowany wsparciem fundacji artysta tatuażu może do niej dołączyć i przekazać zaprojektowany przez siebie wzór na licytację.
M.W.: Do kiedy trwa licytacja?
A.Ł.: Licytacje są bezterminowe. Wystartowaliśmy z początkiem listopada, nie ustalając sobie konkretnych ram czasowych. Tak długo jak inni będą zainteresowani niesieniem pomocy poprzez udział w tym charytatywnym projekcie, tak długo będziemy działać!
Charytatywne licytacje trwają – jak już wspomnieliśmy, każdy może dołączyć do grupy i wziąć w nich udział, do czego oczywiście (jako entuzjaści nie tylko sztuki tatuażu, ale i sztuki pomagania innym!) serdecznie zachęcamy. Niebawem na blogu pojawi się również wywiad z Joanną, jedną z podopiecznych fundacji “W związku z rakiem”. Jej historia z pewnością doda skrzydeł osobom, potrzebującym wsparcia, a także otworzy oczy tym, którzy uważają, że chorzy na raka nie mogą pozwolić sobie na tatuaż!
