Playpiercing czy needleplay, jest jednym z najbardziej interesujących i kontrowersyjnych aspektów modyfikacji ciała. Dla wielu osób jest to nie tylko mocne doświadczenie, ale też podróż w głąb emocji i możliwość wyrażania siebie. Dwie artystki Black Peony i Zyga Piercing zaprezentują w niedzielę 3.09.23 o 17:00 na scenie Tattoo Konwent w Katowicach playpiercing, który polega na tworzeniu na ciele artystycznych kompozycji z igieł. Dowiedz się, jak Daria i Emilka przygotowują się do pokazu, jakie emocje chcą wywołać u widzów i jakie są ich własne doświadczenia.
Czym jest playpiercing?
Czym jest dla Ciebie playpiercing i co sprawia, że jest wyjątkowy?
Black Peony Piercing: Playpiercing czy needleplay opisałabym najprościej jako delikatne wprowadzenie, zahaczenie o świat modyfikacji ciała. Nieporównywalne do tatuażu czy piercingu, lżejsze jednak od suspention czy skaryfikacji – mówię tu o experience. Dla Black Peony jest to ciekawszy sposób na sprawdzenie się jako artystki. Playpiercing inspiruje, daje nieskończenie wiele możliwości projektowych. Dla Emilki jest to forma wyrażenia siebie, jak i przestrzeń na odkrywanie swojej siły, pokory, czas na wyczyszczenie głowy.
Zyga Piercing: Playpiercing i wszystkie jego odnogi są dla mnie ogromnie satysfakcjonującym doświadczeniem. Mam mega frajdę z wbijania w ciało większej ilości igieł a jeszcze bardziej z efektów danego projektu uwiecznionych na zdjęciach. Ważne są też dla mnie a także emocje, które towarzyszą modelowi podczas całego procesu.
Kontrowersyjne show
Jakie emocje i reakcje chcesz wywołać u widzów podczas pokazu na Tattoo Konwent w Katowicach?
Black Peony Piercing: Chciałabym wywołać wszystkie możliwe (śmiech). Wszystkie skrajne uczucia, które widownia może i chce poczuć, które mogę im przekazać ze sceny, czując każde ukłucie. Na pewno jednym prawdziwym celem tego 'kontrowersyjnego’ show jest wywołanie pozytywnej ciekawości wokół playpiercingu. I w drugą stronę, ja także jestem ciekawa wrażeń konwentowiczów! Jeśli uda mi się z Darią tym wydarzeniem dać pewność siebie tym, którzy już dłuższy czas myśleli, żeby zacząć wykonywać playpiercing bądź zostać modelem to tylko bardziej nas to cieszy! Podoba mi się to, co robię, chcę to pokazać i dobrze się przy tym bawić… ze wszystkimi! Mam nadzieję na najlepszy vibe i nastawienia 🙂
Przygotowanie na Tattoo Konwent
Jak przygotowujecie się do pokazu w Katowicach? Uzgadniacie wszystko razem? Ile igieł chcecie użyć?
Black Peony Piercing: Zdecydowanie przygotowania i rozmowy z Zygą na pełnej mocy! Jako artystki mamy idealne warunki, żeby pokazać się Wam z jak najlepszej strony i zrobić coś odjechanego, specjalnego. Jako klientka z doświadczeniem oraz znająca swoje progi bólowe (zdolna je przekroczyć) chcę z Zygą rozłożyć kłucie tak, żeby spróbować nowych rzeczy oraz wytrzymać jak najwięcej. Czym bliżej Konwentu tym więcej pomysłów. Dlatego nie wykluczałabym niespodzianek ze strony utalentowanej Darii – jeśli będę miała moc, utrzymam 'haj’ emocjonalny, polecimy na spontanie jak najbardziej. Planu nie zdradzamy, ale jako smaczek wspomnę, że nie tylko stawiamy na ilość igieł, ale także na rozplanowanie ich na ciele… czyli Black Peony chce się przetestować podwójnie!
Zyga Piercing: Do pokazu przygotowuje się mocno mentalnie, będzie to coś, o czym marzyłam, i liczę, że tak ogromna publiczność będzie dla mnie mocnym dopingiem! Na pokazie chciałabym umieścić przynajmniej 100 igieł a czy uda się ten wynik, czy większy będzie zależne od czasu oraz od Emilki, jak się będzie czuła i w którym momencie powie stop. Jednak liczę, że ta setka będzie dla niej lajcikiem 🙂
Czy playpiercing boli?
Czy jest jakaś różnica w odczuciach w trakcie nakłuwania, nosząc igły i w tracie ich usuwania?
Black Peony Piercing: Zdecydowanie! Sprawdza się to zarówno dla mnie, jak i dla moich klientów-modeli i modelek pod playpiercing. Osobiście boleśniejsze jest tzw. 'wyjście’ igły z ciała, dużo radości mi daje poczucie przesuwania się ostrza i samej igły pod skórą. Dla większości ludzi, którzy mieli okazję doświadczyć playpiercingu, jest to wkłucie się igłą i pierwsze pchnięcie w głąb skóry. W trakcie noszenia większej kompozycji lub bardziej skupionej, czuć swego rodzaju ograniczenie ruchów, zależność — w pozytywnym tych słów znaczeniu. W zależności od miejsca na ciele i wspomnianego skupienia igieł czuć ich zależność jednej od drugiej, ruch pod skórą i stałe nakłuwanie przy próbie swobodnego poruszania się. Nieporównywalnie do niczego odczucie, uwielbiam to. Usuwanie igieł zwłaszcza po dłuższym ich noszeniu przynosi prędzej ulgę niż ból.
Powrót do formy po playpiercingu
Jak długo wracasz do formy po playpiercingu? Czy są jakieś efekty uboczne, zdrowotne?
Black Peony Piercing: Jak dla mnie — osoby, która źle i długo znosi procesy gojenia — playpiercing jest najlepszą opcją, moje ciało szybciutko dochodzi do siebie. Dla mnie osobiście kluczową rzeczą przed jakimkolwiek zabiegiem z rodziny bodymodyfikacji jest przedzabiegowe i pozabiegowe zadbanie o swoje zdrowie. Branie witamin, pilnowanie ilości oraz jakości posiłków, snu jest nieocenioną pomocą — moje ciało jest mi za to bardzo wdzięczne i posłuszne, lepiej się goi. Minimum na takie przygotowanie oraz regenerację daję sobie dwa/trzy tygodnie. Ze względu na mój ogólny stan zdrowia podchodzę do tego poważnie. Z pewnością pamiątką, którą mogłam podziwiać po ostatnim Konwencie w Gdańsku były nie tylko zdjęcia i relacje, ale także piękne mocne siniaki na dekolcie oraz na czole. Patrząc w lustro na to zmęczone, obolałe ciało jednak przechodziły mi przez myśl same pozytywne emocje i przekonanie, że to właściwy kierunek.
Przekroczyć granicę bólu
Czy w jakiś sposób uzależniasz się od rodzaju bólu jaki sprawia playpiercing? Czy potrzebujesz z czasem coraz to mocniejszych bodźców?
Black Peony Piercing: Potrzebuję to trafne słowo tutaj. Lubię się testować od czasu do czasu, wynika to z inspiracji i dynamiki mojego rozwoju osobistego, jak i zawodowego. Pewnie, że przekroczyłam kilka razy swoją granicę bólową raz w dobry, raz w negatywny sposób. Nie zmienia i nie zmieni to jednak faktu, że cały czas idę po więcej, po swoje, po uczucie satysfakcji. Playpiercing nie jest dla mnie szczególnie najboleśniejszym zabiegiem, ale go nie lekceważę. Każdy ma swoje lepsze i gorsze dni, również projekt, projektowi nierówny. Może to dlatego jest to między innymi takie ekscytujące i tak wyczekuję na kolejne needleplay. Mogę się tylko spodziewać, jak będzie przebiegać kłucie oraz nastawić odpowiednio swoją głowę… ale może być zupełnie na opak i również postaram się sprostać takiemu testowi.
Dla kogo jest playpiercing?
Kto może poddać się playpiercingowi? Czy są jakieś przeciwskazania?
Zyga Piercing: Playpiercingowi może poddać się tak naprawdę każdy, kto ma po prostu chęci, chce tego doświadczyć, sprawdzić swój próg bólu oraz wytrzymałości lub po prostu dobrze się bawić.
Przeciwwskazaniami na pewno są: niski próg bólu, słaba psychika, brak znajomości swojego ciała oraz własnej wytrzymałości. Nie powinno się też robić playpiercingu jeśli organizm ma skłonności do powstawania bliznowców lub osoba ma bardzo niską hemoglobinę, problemy z krzepliwością krwi oraz zaburzenia krążenia.
Jakie części ciała najczęściej poddawane są zabiegowi? Czy są miejsca, w których nie wykonuje się play piercingu?
Zyga Piercing: Co do części ciała są to totalnie preferencje klienta, a wykonać go można prawie wszędzie. Na pewno nie wykonałabym playpiercingu miejsc intymnych oraz nadgarstka, zgięcia łokcia czy kolan.
Po prostu zrób to!
Czy wolisz pracować spontanicznie, czy raczej szczegółowo przygotujesz projekt/wzór?
Zyga Piercing: Nie mam tutaj jednoznacznej odpowiedzi. Z jednej strony wolę mieć przygotowany projekt i wiadome ramy, jak działamy a z drugiej strony spontan to moje drugie imię, dlatego taka forma też mi odpowiada 🙂
Czy masz jakieś rady dla osób, które chciałyby wypróbować playpiercing?
Black Peony Piercing: Po prostu to zrób! Masz wątpliwości, to zapytaj, boisz się, to porozmawiaj o tym, nie znasz swojego progu bólowego, to dogadaj z piercerem swoje własne tempo i skup się na sobie. Baw się, przeżywaj i wczuj się w emocje, poznawaj nowe rzeczy w tym siebie w nowej sytuacji. Zapytaj się siebie o powód chęci spróbowania playpiercingu… a jeśli nie umiesz znaleźć? Daj się poprowadzić przez ten proces artyście.
Duet Darii i Emilki mogliśmy pierwszy raz oglądać podczas Tattoo Konwent w Gdańsku. Teraz dziewczyny szykują dla widzów jeszcze większą dawkę emocji. Przez swój występ chcą pokazać emocje towarzyszące playpiercingowi, możliwości odkrywania wewnętrznej siły, przekraczania granic fizycznych i metaforycznych. Zachęcają przy tym widzów do odkrywania nowych sposobów modyfikacji ciała. Koniecznie bądź z nami na Tattoo Konwent w Katowicach, bo szykuje się moc atrakcji. Jeśli chcesz porozmawiać z Emilką przed występem i jesteś ciekawy, na czym dokładnie polega playpiercing, odwiedź nasze stanowisko INKbusiness. Black Peony Piercing będzie wykonywać tradycyjny piercing przez cały konwentowy weekend!